niedziela, 24 listopada 2013

87. Elegancka tancerka

Wczoraj wieczorem po miesiącu walki nareszcie się pojawiła piękna, elegancka blondynka :) Szczerze mówiąc już myślałam, że jej nigdy nie skończę. Kiedy już ją wykańczałam to co chwila odkrywałam kolejne ćwiartki (głównie), o których wcześniej zapomniałam. Ale już nie narzekam :) Kiedy patrzyłam na te "plamy" na sukience z bliska, to wydawały mi się one kompletnie do siebie nie pasujące, ale przyznam, już po jej ukończeniu, że wszystko do siebie pasuje :)
Jeszcze dzisiaj zabiorę się do dziergania równie eleganckiego i jakże dostojnego partnera :)

 

Nieustająco dziękuję za wszystkie dotychczasowe komentarze :) Nie spodziewałam się, że poprzedni haft tak się Wam spodoba :)

Mam nadzieję, że do szybkiego przeczytania ;)