czwartek, 12 stycznia 2012

48. Powrót

Ostatni post napisałam 26 grudnia ubiegłego roku. Pewnie nawet nikt nie zauważył, że mnie nie ma. To zrozumiałe. Nie miałam poprostu co pisać, bo u mnie monotonia, tzn. krzyżyki, krzyżyki i krzyżyki. Przez ten czas nareszcie wzięłam się porządnie za "moje" słoneczniki. Muszę przyznać, że jestem zadowolona z postępów. Prezentują się tak


Niezmiennie wielkie dzięki za wszystkie dotychczasowe komentarze.

Pozdrawiam

4 komentarze:

  1. fajnie obserwowac jak powoli na kanwie wyłania sie wzorek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kibicuję mocno i będę zerkała jak się praca rozwija.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Słonecznik pięknie rośnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. powoli coś juz widac:)zapewne beda super

    OdpowiedzUsuń