piątek, 12 października 2012

68. Cha-cha

Witajcie moje kochane. Czas pokazać kolejną odsłonę mojej cha-chy, bo... dzieje się dzieje :) Wydaje mi się, że w miarę szybko przybywa na kanwie. Ale nie mnie tu oceniać, bo to może być niezbyt obiektywna ocena. Muszę przyznać, niestety dość nieskromnie, ale podoba mi się. Tak prezentuje się obecnie mój hafcik. Przepraszam za wygniecioną kanwę.
 
Pozdrawiam Was prawie weekendowo :*
 

4 komentarze: